Wczoraj 16 września rozpoczęły się tymczasowe kontrole na wszystkich granicach lądowych naszych zachodnich sąsiadów. Taka sytuacja ma potrwać co najmniej pół roku. Oznacza to jedno – na niemieckich przejściach granicznych będą spore kolejki.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, nasi zachodni sąsiedzi wprowadzili wczoraj kontrole na granicach kolejnych krajów. Tym samym utrudnień można spodziewać się nie tylko na wjeździe od strony Polski, Czech, Austrii i Szwajcarii, ale także na drogach prowadzących z Holandii, Belgii, Luksemburga, Francji oraz Danii.
Przedsiębiorstwa i pracownicy transgraniczni obawiają się utrudnień. Przed niepożądanymi skutkami, a także dodatkowymi kosztami ostrzega europejska branża logistyczna. Wskazuje też na dodatkowe emisje spalin.
Z punktu widzenia polskich kierowców jadących na zachód może to oznaczać tylko jedno – kolejek należy spodziewać się nie tylko na rozpoczynających tydzień wyjazdach, ale także na kończących tydzień powrotach. Trzeba przygotować się zatem na spore zatory.
Jak przekroczyć niemiecką granicę?
Niemieckie MSW przypomniał, że osoby chcące przekroczyć niemiecką granicę powinny posiadać przy sobie dokument tożsamości. Dowód osobisty lub paszport. Ponadto obywatele państw trzecich muszą spełniać obowiązujące ich wymogi wjazdowe, np. posiadać wizę, gdy jest to konieczne.