Rządy Brytyjski oraz Hiszpański zastanawiają się nad wprowadzeniem płacy minimalnej dla pracowników transportu międzynarodowego.
W Hiszpanii o taką decyzję zabiegają krajowi przewoźnicy, natomiast w Wielkiej Brytanii jest to pomysł rządu. Powodem proponowanych zmian jest zdaniem Hiszpanów nierówna konkurencja na rynku transportowym, jaką muszą toczyć lokalni przewoźnicy. Natomiast na Wyspach propozycja jest pokłosiem planowanego Brexitu i strategii umocnienia lokalnego rynku pracy.
Dla przypomnienia płace minimalną dla przewoźników m.in. z Polski wprowadziła niedawno Francja (ustawa Loi Macron), Niemcy (MiLog) oraz Włochy.