Polska przegrywa w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej. W sprawie ruchu ciężarówek z naciskiem osi 11,5 tony polska administracja poniosła porażkę, a skarga okazała się uzasadniona. Co to oznacza dla kierowców i firm transportowych?
Ważny wyrok dla kierowców
Jednym z celów integracji europejskiej było wsparcie dla ruchu transgranicznego. Dlatego do 2011 roku Polska była zobowiązana otworzyć swoje drogi dla wszystkich pojazdów o nacisku 11,5 tony na oś, które są wykorzystywane przez firmy transportowe zajmujące się międzynarodową logistyką. Problem w tym, że w Polsce nadal istnieje bardzo wiele dróg, które są dostosowane do pojazdów z dopuszczalnym naciskiem na poziomie 8 i 10 ton.
Wjazd ciężarówek o większym nacisku na oś jest zabroniony na wielu kluczowych drogach (ok. 97% całej infrastruktury drogowej w Polsce), teoretycznie po to, żeby chronić je przed zniszczeniem. W praktyce wielu kierowców największych ciężarówek było zmuszonych wybierać gorsze trasy lub załatwiać specjalne formalności – zezwolenia od zarządców drogi. To czasochłonne, szczególnie gdy weźmie się pod uwagę, ilu różnorodnym podmiotom podlegają polskie drogi (czasami to gmina, innym razem województwo itd.).
Podoba Ci się artykuł? Polub nas!
Wasze lajki są dla nas motywacją do przygotowywana kolejnych ciekawych materiałów 🙂
[fblike]
Ponad dwa lata temu z uwagi na przedłużający się problem i brak perspektyw jego rozwiązania Komisja Europejska skierowała sprawę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Już we wrześniu 2018 roku w opinii TSUE Polska uchybiła dyrektywie 96/53/WE z 25 lipca 1996 r. 21 marca ogłoszono wyrok, który potwierdził powyższe stanowisko.
Jaki jest najważniejszy skutek tej sytuacji z perspektywy kierowców i właścicieli firm transportowych? Otóż przewoźnicy mogą liczyć na odzyskanie nierzadko wysokich kar, które musieli zapłacić z racji poruszania się po zabronionych drogach pojazdami z wysokim naciskiem na oś. Jednak uwaga! Mają na to jedynie miesiąc od momentu opublikowania wyroku. Warto się spieszyć.
Przeczytaj również: Czy pijanego kierowcę można porównać do zmęczonego? Zobacz cały film + raport z eksperymentu