Już za kilka dni wchodzą w życie nowe przepisy. Obejmują one obowiązek posiadania polskiego prawa jazdy. Część kierowców musi udać się do urzędu, aby otrzymać nowe dokumenty. W przeciwnym wypadku nie będą mogli prowadzić samochodu.
Przewóz osób tylko na podstawie polskiego prawa jazdy, automatyczne wyrejestrowanie aut bez przeglądu i umowy OC, czy zmodyfikowane egzaminy na prawo jazdy. To tylko niektóre zmiany, jakie czekają kierowców po 17 czerwca.
Nowelizacja ustawy Prawo o ruchu drogowym, zobowiązuje pośredników do weryfikacji posiadania odpowiedniego uprawnienia do kierowania pojazdem samochodowym określonego w ustawie o kierujących pojazdami. Dokument musi być wydanym w kraju prawem jazdy, o którym mowa w art. 4 ust. 1 pkt 1 lit. a tej ustawy. Dodatkowo, kierowcy z krajów spoza Unii Europejskiej lub krajów EFTA, będą zobligowani do zaliczenia egzaminu teoretycznego.
Jednym z warunków uzyskania polskiego prawa jazdy, jest przebywanie na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej co najmniej przez 185 dni w każdym roku kalendarzowym. Oznacza to, że cudzoziemiec będzie mógł starać się o wymianę zagranicznego dokumentu na polski nie wcześniej niż po upływie 185 dni pobytu w Polsce.
Konieczność posiadania polskiego prawa jazdy to jedyna zmiana, jaka czekają na kierowców w tym roku. Od 10 czerwca z bazy CEPiK zostaną usunięte pojazdy bez ważnych umów OC i przeglądów rejestracyjnych.
Na tym nie koniec. Już od 7 lipca każdy nowy samochód musi zostać wyposażony w dodatkowe systemy bezpieczeństwa. Będzie pośród nich czarna skrzynka, w której mają znajdywać się informacje czy i jakie systemy bezpieczeństwa zostały uruchomione w trakcie wypadku.
Z kolei po 17. września wprowadzone zostaną podwójne stawki mandatów za powtórne wykroczenia. Nowe przepisy będą zatem swoistą rewolucją na polskich drogach.